Przedstaw się^^

Neariah (admin)

Takie małe "powitanie".
Niech każdy napisze kilka słów o sobie (fotografia mile widziana).
W ten sposób będziemy mogli lepiej się poznać i kto wie, jeśli dwie osoby są z jednego miasta, może zrodzić się dzieki forum wpspałaniał przyjaźń.

Allos Dark'or

W takim razie...

Hej ^^ Mam na imie Vicky! Mieszkam sobie w naszej stolicy i uwielbiam pisac opowiadania. Cierpie na wene 24 godzinna, moge pisac praktycznie zawsze (no... teraz nie, ostatnia klasa gim...) Mam 15 lat (w maju moja slodka 16! ^^) Niestety na kompie nie mam swojej fotografi, ale mam gdzis tak 160 cm, wlosy ciemny blad i zielono niebieskie oczy. Czy ktoras z was nie mieszka w Warszawie? ^^ I to chyba wszystko... Namietna i beznadziejna fanka HP, yaoi i wszystkich uke! Moj tyz bedzie Uke! A jak! >.<

POzdrawiam..

I hehehe... Jestem naprawde bardziej normalna niz sie wydaje XD

Neariah (admin)

Dam dobry przykładzik

Przed wami kłania się jedna z założycielek YI - Inuśka, nazwana przez rodziców Natalką. Chodze do ostatniej klasy LVI LO im leośka Kruczkowskiego i w tym roczku piszę maturke (aniołeczki miejcie mnie w opiece).
Jestem fanką mangi oraz anime, kocham wszytskie gatunki ale jak widać yaoi odgrywa dosyć ważną rolę w moim fanostwie. Piszę opowiadania, lubię czytać (nie tylko mangi Very Happy

), kocham fotografie oraz rysunek. Nie wyobrażam sobie dnia bez muzyki, która pomaga mi w nudzie oraz stresie.
Urodziłam się w Waszawie, obecnie mieszkam w Pruszkowie (mafia!).
Lubiem zwierzaczki - mam dwa kociaki i pieska, zaś drugi psiak będzie zaraz po maturce.
Jestem jak połączenie Edzia i Izumi z FMA - niska jak cholera, na głowie blond dredy (no ciemny blond). Oczka duuuże i szare, na nosku okularki bo kiepsko Inuśka widzi ^^"

To chyba wszytsko ^^ jak chjcecie wiedziec więcej yo pytajcie ^^

Axizas (admin)

Zmuszona przez Inu mogę (ewentualie) napisać coś o sobie...

Jestem młodszą i tą bardziej niesmiałą członkinią dwuosobowego zespołu Yaoi Imagination. Prawie osiemnaście lat temu nadano mi imię Kamila (którego jakoś nigdy nie lubiłam, ale cóż). W lutym stanę się pełnletnią osóbką, chociaż ciagle sie czuje jakbym była o wiele młodsza.
Moim żywiołem jest powietrze, a dokładniej mówiąc to bryza morska, co dobrze sie składa, bo pochodzę znad morza. Urodziłam się w Gdańsku, lecz mieszkam teraz w Małym Trójmiescie Kaszubskim z czego bardzo się cieszę.
Jak wszyscy chyba, którzy zarejestrowali się na forum lubię yaoi ale nie tylko. Kocham fantastykę , Japonie i wszystko co z nią związane (w tym takze M&A) Uwielbiam czytać i pisać, chociaz czasami jestem tak leniwa, ze sama mnie to przeraża.
Jeetem typowym uke, które ma wrażliwa duszę i czasami za bardzo dramatyzuje. Martwię sie o wszystko i wszystkich a za przyjaciół jestem gotowa oddac życie, Gdybym mogła zabrałabym wszelkie smutki i sama zniosła byleby nkt nie musiał być przygnębiony.
Jak to Inu mówi jestem wcieleniem aniołka (chociaż sama ciagle w to nie wierze). Melancholik taki o depresyjnych skłonnościach z których otrafia go wyprowadzic jedynie trzy osoby.

Natsume Ryuuji

No tak wypadło by naskrobać o swojej egzystencji ziemskiej choć parę linijek. A więc na imię mi prosto bo Małgosia. Mieszkam w mieście nie aż tak dużym zwanym Sochaczew, tak zdecydowanie centralne rejony naszej Polski. Zazwyczaj jestem dość spokojna, trudno jest mnie zdenerwować, no chyba, że chodzi tutaj o moje postacie... (z różnych forum) bo jestem na ich punkcie troszkę drażliwa. Wiosen już również w lutym mi przybędzie a dnia 23 siedemnaście lat skończy moja mała osoba. Z akcentem na przedostatnie słowo, bo jestem, malutka, drobniutka(podobno)... Łatwo popadam w dołki... Trudno mnie z nich wyciągnąć. Lecz na ogół jestem zdecydowanie zwariowana o niekończących się pomysłach. Chociaż tak trochę trzeba mnie trzeba zmotywować... najlepiej siłą Razz

. Moim żywiołem jest matematyka i chemia, więc wybaczcie mi jeśli będą błędy składniowe, stylistyczne i takie tam....
Lubię yaoi... mangę, Japonię, zdarza mi się słuchać często X Japan itp. Ogółem typuję w muzyce rockowej i tego typu. Chociaż te stare piosenki też są fajne. Z wyglądu... no to co by tu dopisać... małe dłonie i małe stópki. Oczka niezidentyfikowane. Włoski za ramionka ciemny, ciemny blond podchodzący nawet jak dla mnie nieco pod brąz... Najbardziej lubię kolor czarny i czerwony, jak i podoba mi się niebieski, biały i fiolet Razz

Chyba to wszystko co jest najważniejsze Smile

Coś o sobie, tak?
Mam bardzo nietypowe imię, którego nie lubię - Miłosława (ale wszyscy mówią na mnie Miłka - taki skrót, ne). Mieszkam w Łodzi, kończę gimn., niedługo obchodzę 16 urodziny. Lubię historię, chemię i matematykę. Jestem dobra z polskiego i wyżej wymienionych. Często używam skrótowców. Lubię czytać i pisać (również białe wiersze), słuchać muzyki (ostatnio mania na j-rocka)... Ternowałam w podstawówce karate, ale ze względu na słaby wzrok muziałam przerwać naukę. Jestem dość wysoką rudoblond złośliwą chłopczycą... Łączę w sobie romantyzm, melancholię z racjonalizmem. Potrafię sprowadzić człowieka na ziemię... Niestety nie jestem zbyt cierpliwa, lae prawdziwym przyjaciołom nigdy nie zrobię krzywdy.

Santino Point du Lac

Niby wypadało by coś napisać.. ale może ktoś chce to zrobić za mnie? *błagalne oczka w stronę Inusi i Sasinki*
Nie? no cóż..
Blądwłose, niebieskookie, na dwóch nogach i z rękami. Tak, właśnie to ja!
Jestem zupełnie normalną 15-latką... no dobrze trochę przesadzam. Jetem przewrażliwiona na punkcie wielu rzeczy, zakompleksiona, uparta, wredna, irytująca... zwykle histeryzuje i przesadzam.
Zdarza mis ię być całkiem miła i towarzyską osobą, otwartą, zabawną. Ale tylko czasami.
Często siedzę sama, bo ni jak książek z kimś czytać nie będę, a to moje ulubione zajęcie. Nie ruszam się z domu bez czegoś zadrukowanego. Zwykle to Fantasty bądź S&F, czasem coś przygodowego lub w momentach załamania jakieś romansidła.
Mam manię posiadania zwierząt, aktualnie dwa kotki, piesek i 4 ptaszyńce.
Nie licząc yaoi to ostatnim moim wręcz niezdrowym zamiłowaniem jest rysowanie. Talentu nie mam, ale lubię, wiec rysuje. Najczęściej widoczki, bo najlepiej mi wychodzą.
Zapomniała, naprawdę nazywam się Justyna Julia, to drugie imię jest ładniejsze, przynajmniej według mnie *^^*
Mieszkam sobie w Chojnicach, od prawie sześciu lat całkiem mi tu dobrze.
Zapewne o czymś zapomniałam, ale na razie sobie nie przypomnę.

O! Przypomniało mi się kocham Kubusia Puchatka :hamster_beautiful:
Mam pluszowego łonia, którego wszędzie targam ze sobą.

Veitra de Loups

"Nikogo nie obchodzą sińce upadłych aniołów."
/Lidia Jasińska/

Coś o sobie?

*drapie się po łepku*

Wiersz obrazujący potworka:

"Upadłe anioły"

Upadłe anioły nie zaznają już snu...
Upadłe anioły bez nadzieji koszmary śnią
Upadłe anioły odtrącone przez Boga
Dlaczego?, za co?
Za pychę i dumę, i serca westchnienie?
Upadłe anioły przegrane z kretesem....
Upadłe anioły płoną na stosie naszych słów.
Upadłe anioły o nic nie pytają....
Upadłe anioły katuszy doznawają...
Upadłe anioły, bezdomne anioły...
Upadłe anioły potargane przez wiatr
Upadłe anioły, potępione anioły
Upadłe anioły, skazane i osądzone...
Upadłe anioły....
Upadłe anioły, to ty i ja....
Upadłe anioły....
/Raven/

Potworek:

Najwyższy w rodzinie (Gen po wujku, niestety. Sad

) bo 210 cm wzrostu. Potworuś ma 18 latek, a w tym roku będzie miał 19. Posiada imię, które zdeczka toleruje bo Maciek. Naturalnie jest blondynem, ale że dostawał fioła pofarbował się drań na kruczoczarno, a że jest artystą i musi mieć coś co przeczy zatartej modzie, czy konwenansom ma srebrzysto-białe pasemko. Oczka potworka są dosć dziwaczne i uwieżcie bądź nie, straszne. A barwy są takiej bardzoooo blady błękit, tak że prawie bezbarwne, gdy jest wyjątkowo zły, co się zdarza często stają się bardzooo ciemno granatowe. Potworek jest dyslektą, który o dziwo jest z tego dumny. Potworek ma ciemną karnację, co dziedziczy po ślicznej mamusi. Po afeee tatusiu ma niestety swój upiorny charakterek. Potworek poza tym jest z Wrocławia. Co tu dalej mówić...

Potworek z charakterku jest:

Potworek z charakterku jest osóbką dosć skrytą i zamkniętą w sobie, choć jest bardzo otwarty. Potworek jest bardzo wredny i złoslwiy jeśli kogoś nielubi. Potworek lubi smotność i dobrą spokojną muzykę. Potworek jest melancholikiem, który posiada coś z choleryka. Potworek ponad wszystko ceni własną wolność i niezależność, do której daży nawet po trupach. Potworek to osoba bardzo tolerancyjna, aż za bardzo. Jest również nerwusem, strasznym nerwusem. Potworek jest osobką, która lubi wszystkich zaskakiwać. Potworek ma durne pomysły i wybujała wyobraźnię. Potworek jest bradzo wrażliwy i nie szablonowy Very Happy

Potworek i rodzinka:

Potworek ma dwójkę młodszego rodzeństwa, siostre Anię, młodszego brata Marcina. No i potworek ma również starszego brata Daniela mieszkjącego w Czechach. Potworek miał też jeszcze starszego brata Dominika, ale neistety umarł w wypadku samochodowym cztery latka temu. Sad

Potworek posiada bratanicę i dwóch chrześniaków. Potworek jest szczesliwym tatusiem dwóletnich bliźniąt Alana i Alexis. Very Happy

Kochane maluszki. Very Happy

Ale potworek nei jest biologicznym tatusiem i nie wie czy jest sens tego tłumaczenia bo zbyt zawikłane jest. Potworek jest posiadaczem wspaniałej mamusi i niedobrego tatusia, którego najchętniej zepchnął by ze schodów. (Oczywiście to tylko durne żarty potworka) Potworek ma wspaniałych dziadków od strony mamusi. TYrzech szurniętych wujaszków tez od strony mmausi i jedną niemoralną ciocię od strony mamusi. Od strony tatusia ma tylko omkła cioteczkę, o którewj lepiej nie wspominać i zadufanych w dupkowatym kuzynie dziadków. Potworek ma czterech kuzynów, wcześniej wspominany dupkowaty kuzynek i trzech naprawde fajowskich kuzynów. Oraz dwie boskie kuzyneczki.

Potworek i sąsiedzi:

Sąsiedzi potworka nie lubić, oj bardzo nie lubić. Sąsiady potworka "Satanistą" nazywać. Oj nie lubić, nie lubić.. Pzynajmniej nie które sąsiady.

I potworek resztę zataić bo mu sie już nie cieć pisać. xD Very Happy

I potworek uzupełni to później.

"Nikogo nie obchodzą sińce upadłych aniołów."
/Lidia Jasińska/

Ilian Brussel

Niach, niach.
A Szyś..
Szyś to typ melancholika-choleryka. Ciągle rozwrzeszczana. Nie potrafi siedzieć w miejscu. Denerwuje się przez cały czas. Za dużo myśli o przeszłości, więc czasem się w niej zatraca. Nie uczy się na błędach, oj nieee.. Za często je popełnia. Szyś kocha mówić o sobie w 3 os.
Rodzinkę ma rozbitą. Chcecie wiedzieć coś o jej problemach? To proszę:
Mama Szyś'i jest w Islandii, a tato w Polsce, obok niej. Mamusia z tatusiem rozwodzą się, ale myślą, że Szyś nic nie wie. Ale niiieee.. Każdy wie, że Szyś wszystko słyszy i widzi. Posiada brata - Przemka, który ma.. 12, prawie 13 lat.
Czasem aż boją się jej, bo potrafi rozdzielić uwagę na kilka czynności.
Nie lubi uczyć się. Kocha czytać i pisać. Czasem to pomysłów ma za dużo, ale szybko kończy opowiadania. Aktualnie zakochana w 'Naruto' (SasuNaru *świecące oczka*).
Wygląd.. Mrr.. Farbowała się.. 3 razy? Pierwsze były pasemka, potem miało być rozjaśnienie, ale wyszedł rudy, a na koniec dwa razy farbowała się na 'czekoladowy brąz'. Urodzona blondynką, bardzo chudą, rozwrzeszczaną (co nie jest dziwne ^^) o niebieskich oczach. Jakby niebieskich, bo mają plamki czarne ;P
Miejsce zamieszkania to Białystok. Od zawsze w jednym mieszkaniu w bloku, ale w wakacje jedzie do Islandii i tam zostaje *smutny*.
Wiek Szyś'i to 15 lat. W maju ten bliźniak kończy 16 lat.
Ach. I zwie się Sylwia.
Kocha pomagać innym i przyjmować na siebie ból innych. Nienawidzi patrzeć, jak ktoś siebie krzywdzi i jak jest krzywdzony.
Przewrażliwione dziecko ze szkłami kontaktowymi i okularami, których używa tylko w domu.

Typ ZABÓJCY xD

Kocha pisac bez sensu. Mrau.. -.-

Kelin Zhao

O sobie tak? Mruu....
Tylko co? Innych chyba nie zakasuje swoim niby błyskotliwym umysłem, którego moja "wyrodna" matka twierdzi, że nie mam T^T (dostałam po uszach, bo nie chciałam sie ubrac i mam chyba uszkodzony biedny móżdżek... Buu T^T Foch na śmierć i życie!)
Serio to nie jest wyrodną matką, tylko ją tak nazywam XD

O Angel-chan:

Angel-chan jest dziwnym dzieckiem. Ma odpały i teksty nie z tej ziemi. Doszła do wniosku, że nie umie czytać - zwłaszcza na głos, co Sasulec ukulec może potwierdzić.
Etto... Co by tu jeszcze... Lubi dużo różnych, dziwnych rzeczy i ludzi. Można ja określić słowami: otaku, hentai, czubek, oszołom, emo(?), okularnik, niziołek itp.
Jest niską, pulchną istotą o brązowo-rudych kłaczkach do łopatek, brązowych oczkach i nieco ciemniejszej skórce.
Ciągle się uśmiecha i robi z siebie pośmiewisko dla siebie i innych.
Nienawidzi, gdy ktoś cierpi... A tego kto krzywdzi może zagryźć, bo chyba ma wściekliznę.
Uważa się za wilkołaka, lub przynajmniej mieszańca psiego demona i ludzia.
Uwielbia pisać, czytać, rysować.. I do wszystkich tych rzeczy nie ma telentu. Śpiewa jak zarzynane prosie, ale to tez lubi.
Jej dobre strony to: lojalność, odpowiedzialność, odwaga.
Jest dobra w: polskim, historii, biologii (zwłaszcza inżynierii genetycznej *muhahaha*), chemii i fizyce.
Jest do kitu w: wf-ie, i matmie... ← bez komentarza · · ·

O rodzinie Angel-chan:
Jest mieszańcem (patrz wyżej). Ma w sobie krew polską, niemiecką, bułgarską i francuską. Ma szkopskie nazwisko, którym ludziom ułomnym kojarzy się z tygryskiem w języku english. Ma wkurzającą mamusię i jeszcze bardziej wkurzającą siostrzyczkę młodszą o siedem lat. Mamusie i siostrzyczkę kocha, chociaż czasem ma ochotę oddać je do adopcji. Mieszka z mamą i siostrą u dziadków, którzy są wredni (stąd jej złośliwy charakter).

Angel-chan i sąsiedzi:
Lubią ją, o dziwo(!). Uważają za miłą dziewczynę, która chodzi juz na studia, chociaż ma dopiero lat 17 ( w lipcu 18-nastkę ma).

Angel-chan i szkoła:
Angel lubi szkołę. Lubi sie uczyć i poszerzać swoja wiedzę. jednak od szkoły woli wolne od szkoły.

Angel-chan i przyjaciele: (powstanie taki film, mówię wam)
Ta istota ma przyjaciół proszę państwa. Niewiele ale zawsze. Bardzo kocha swoich przyjaciół. Chciałaby mieć ich więcej... By ich zjeść XD (joke XD)

Koniec?
Chyba tak ^^

[edit]

Angel-chan ma na imie Patryś, chociaż miała mieć Grzesiu i mieszka w stolicy pomorza, czyli Gdyni.

Coś o sobie?!? Ojoj będzie trudno, ale jakoś dam radę^^

Mam rączki i nóżki, główkę też mam^^ Zwykły (uf)ludek ze mnie. Choć może nie^^
Mówią o mnie, żem nie mam mózgu *szczena w dół*, dziwna, głupia *szok*, debilka, nieuk, leń [o taaaaaak *świeczki w oczach*], wariatka, walnięta i psychiczna xD. Dużo mówię i kocham to robić^^ Gram... ludziom na nerwach i również kocham to robić *śmiech* Kocham yaoi, śpiew, yaoi, pisać opowiadania, yaoi, czytać wszystko co ciekawe^^, yaoi, mleczną czekoladę *radocha*, yaoi, lody czekoladowe i truskawkowe *cieknie ślinka*
Jak kocham to na zawsze, jak nienawidzę to po grób.
Uwielbiam pieski i szczurki *pisk szczęścia*
Mam parę przyjaciół, których kocham i cenię tak, że życie bym za nich oddała. Uwielbiam rozkazywać i krzyczeć xDxDxD Choć to drugie zdecydowanie bardziej mi wychodzi *zaciesza*
Pochodzę z takiej małej wioseczki co się zwie Zielona Góra^^ Pewnie nikt o niej nie słyszał, ale co tam *śmiech* Uczęszczam do I klasy LP w tej samej mieścinie, ale kto wie ile tam zabawię *wyszczerza się*
Mam 16 latek, a już nie długo 17, bo 12 marca *^^* Ale ze mnie starucha *śmiech* Na nosie okularki mam, włosy ciemne do ramion i oczka piwne. Wzrost około 167 cm i czuję się jak kurdupelek przy moich znajomych *nadyma policzki oburzona niskim wzrostem*
Rodzice dali mi na imię *werble* Ania. Nie znoszę tego imienia, bo jest okropnie nudne i za dużo osób ma tak na imię *płacze* Mówią na mnie Gabryśka, Gabi, Anka, Gienia *zonk* i Pusia xDxDxD
Coś jeszcze o mnie?!
Hmm *duma* A tak
Takie duże ze mnie dziecko o złotym serduszku^^ Mam rozdwojenie jaźni xD i cierpię na ciężki nałóg dłubania słonecznika o każdej porze dnia i nocy xDxD Kocham Eminema, Gackt'a i Bou *rozpływa się ze szczęścia*
Hmm i to chyba wszystko o głupiutkiej Kimi xD

no jak wszyscy (wszyscy?) to wszyscy... ^^
na chrzcie moi "pomysłowi" rodzice dali mi na imię Barbara. Mieszkam w górach, a konkretnie w Żywcu (tak, tak u mnie sie robi to piffko ^^). Muszę się przyznać, że stara już jestem - ponad dwudziestka na karku - ale czasami swoim zachowanie pobijam niejednego młodocianego "szaleńca"... xDD
Kocham j-rocka, mangę&anime - w szczególności yaoi ^^, i wszystko co mroczne, dziwne i w jakiś sposób zakazane... xD
coś jeszcze...? hmm...
no tak... w poprzednim wcieleniu na pewno byłam facetem... ^^
end xD

krótko bo krótko ale ja nienawidzę pisać o sobie xDDD